Linie życia, linie wytyczone przez górskie szlaki, linie krwioobiegu pulsujące w ciele Góry i tych, którzy ją zdobywają . W Górski Świat Beaty Zuby można zajrzeć w Kawiarni Kmicic, gdzie artystka – absolwentka Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie – pokazuje swoje prace wykonane różnymi technikami.
To są moje góry , wyciągnięte z wnętrza moich przeżyć. To bardziej są emocje upostaciowane za pomocą kolorów , linii w ten kształt gór, który gdzieś we mnie zamieszkał i w czasie aktu twórczego, gdzieś ze mnie wychodzi. – Mówi o swoich obrazach, ale podkreśla też, że góry na jej pracach tętnią również życiem oglądających je osób i to oni poprzez własne emocje nadają im indywidualną interpretację.
W kawiarni Kmicic możemy oglądać rysunki , obrazy olejne i linoryty tworzone na niewielkich powierzchniach. Artystka niedawno miała wystawę w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie, gdzie pokazywała olbrzymie płótna. Wystawie towarzyszył happening . Praca olbrzymich rozmiarów spoczęła na Kopcu Kościuszki. Cały projekt nosił tytuł „Przenikanie Góry” – cenię sobie kontakt nie tylko z widzem, ale i z przestrzenią, projekt „Przenikanie Góry” interakcja z przestrzenią pokazał, że nic nie istnieje samo – – powiedziała Beata Zuba.
Artystka marzy o skonfrontowaniu swoich prac również w surowej tatrzańskiej przestrzeni. Zanim to jednak nastąpi zajrzyjcie do kawiarni Kmicic, żeby nadać obrazom Beaty Zuby własną interpretację. Wystawa Będzie czynna do 2 kwietnia.
To już druga wizyta artystki w Kawiarni Kmicic. Rok temu wzięła udział w Dniu Kota zorganizowanym tutaj przez Tygodnik Podhalański. Na sobotnim wernisażu zorganizowanym przez Górski Dom Kultury nie zapomniano również o tych intrygujących zwierzętach. Artystka wsparła zbiórkę na rzecz kotów ofiarowując darczyńcom wykonane na miejscu kocie portrety. Wolontariuszki z powiatu nowotarskiego otrzymały w ten sposób ponad 1000 zł na zakup jedzenia i sterylizacje bezpańskich zwierząt.
Jeśli nie możecie przyjechać do Zakopane obejrzyjcie naszą relacje z wernisażu.