Światowy Dzień Kota obchodzony jest w Polsce od 2006 roku. Pomysłodawcą akcji jest Albert Wojciech Kurkowski, który propaguje pomoc bezdomnym kotom pod hasłem „Rasowce-Dachowcom”.
W zakopiańskiej Kawiarni Kmicic spotkali się miłośnicy kotów. Było trochę na wesoło, muzycznie i artystycznie. Sopranistka Katarzyna Wiwer, posiadaczka dwóch kotów Białego i Czarnego, wykonała pieśń Karola Szymanowskiego pt. Kot z cyklu Rymy Dziecięce op.49 do wierszy Kazimiery Iłłakowiczóny.
Beata Zuba krakowska artystka, w międzyczasie narysowała kilka kocich szkiców w technice typowo kawiarnianej – kawą. Wlazł kotek na płotek i…. jak zinterpretowali ten wiersz Władysława Syrokomli, znani poeci było nie lada wyzwaniem dla osób które zostały wyznaczone do czytania poezji.
Kocie mamy Dominika Suchecka i Adrianna Oleksy które bezinteresownie pomagają w opiece nad bezdomnymi kotami i tym razem zaangażowały się w czasie aukcji prac miedzy innymi: Beaty Zuby, Beaty Zalot, Lidii Rosińskiej, Anny Szumacher, Gabriela Szyrszenia, Jagny Pawlak, Zosi Szfajnos czy Aloszy Jureckiego. Na pomoc dla podhalański dachowców zebrano ponad dwa tysiące złotych.
Nie zabrakło muzycznego Kota Lunatyka – nowej płyty CD z wierszami Beaty Zalot które w muzyczne strofy ubrała Sylwia Lehner KLIW, a na skrzypcach „miałczał” Jakub Majek. Spotkanie prowadziła miłośniczka kotów – Beata Zalot – dziennikarka, artystka, poetka.
Pamiętajmy o wszystkich bezdomnych, naszych mniejszych braciach nie tylko przy okazji ich święta. Do zobaczenia za rok miiaał.