Kościół w Trybszu, pod wezwaniem św. Elżbiety Węgierskiej został zbudowany około 1567 roku. To wyjątkowy przykład drewnianej architektury sakralnej, pokazujący bogatą historię i kulturę regionu Spisza. Bogata polichromia światyni zachwyca, oczarowuje i wprowadza odwiedzających w wyjątkowy nastrój.
Jego konstrukcja zrębowa z modrzewia, pokryta wielospadowym dachem gontowym, świadczy o mistrzostwie rzemieślniczym tamtych czasów. Późnobarokowe polichromie opracowane przez księdza proboszcza Jana Ratułowskiego i wykonane przez nieznanego artystę, przedstawiają sceny z życia Chrystusa, Matki Bożej i świętych, a także unikalne malowidło na stropie, ukazujące Wniebowzięcie na tle malowniczych Pienin i doliny Dunajca.
Kościół w Trybszu posiada najstarszą zachowaną panoramę tatrzańską, która jest również pierwszą panoramą Tatr widzianą od północy. Malowidło to, przedstawiające Wniebowzięcie na tle Tatr Bielskich, Płaczliwej Skały, Hawrania i Lodowego Szczytu, jest nie tylko dziełem sztuki, ale także historycznym dokumentem, ukazującym krajobraz sprzed wieków.
W XX wieku, w obliczu postępującej degradacji drewnianej struktury, podjęto działania mające na celu ochronę kościoła przed ruiną. W 1924 roku rozebrano zakrystię i charakterystyczną wieżę o pochyłych ścianach, a w 1938 roku przeprowadzono prace konserwatorskie, które zapobiegły dalszemu niszczeniu budowli. Kościół zostaje podniesiony i umieszczony na solidnej kamiennej podmurówce, co wzmocnia jego konstrukcję. Kolejne prace renowacyjne miały miejsce w latach 1953–1956, 1972 i 1976, a ostatnia duża konserwacja przeprowadzona została w latach 2010–2012, co pozwoliło na zachowanie zarówno konstrukcji, jak i polichromii.
Tło Sądu Ostatecznego, z tatrzańskimi szczytami w roli głównej, dodatkowo podkreśla unikalność tego miejsca.
Dzięki staraniom ojców cystersów, którzy obecnie opiekują się kościołem, oraz przeprowadzonym pracom konserwatorskim, świątynia ta nadal zachwyca swoją historią i sztuką.