W sobotni wieczór w Restauracji Hawrań, w kompleksie narciarskim Jurgów Ski panowała niezwykła atmosfera. W widowisku słowno-muzycznym przypomniano jak niegdyś bawiono się w spiskiej karczmie.
Prowadzący przypomniał, że jedną z nich uwiecznił, w czasie swojej podróży poślubnej w latach 60. ubiegłego wieku Edward Dwórnik. Na scenie zaprezentowało się osiem zespołów regionalnych, które zachwyciły publiczność wskrzeszając ludowe tańce i śpiewy.
Wystąpili: Zielony Jawor z Krempach, Honaj z Dursztyna, Czardasz z Niedzicy, Spiszacy z Łapsz Niżnych, Bystry Potok z Kacwina, Podhale Grupa Spiska z Jurgowa, Frydmanie z Frydmana i Spisko Qmpanijo. Każdy z nich zaprezentował swój własny styl i charakter, a razem stworzyli niezapomniane widowisko „W jurgowskiyj karcmie”.
To właśnie tę karczmę namalował znany krakowski artysta Edward Dwurnik, który w 1968 roku spędzał w Jurgowie swój miesiąc miodowy.
Nie zabrakło też smacznego poczęstunku, który przygotowały panie z koła gospodyń wiejskich z Czarnej Góry i Dursztyna.
Dzięki Marii Wnęk utalentowanej choreografki i plastyczki, ale także pasjonatki tańca ludowego i nowoczesnego, etnolożki z zamiłowania, był to wieczór pełen radości, śpiewu i tańca, który na długo pozostanie w pamięci wszystkich obecnych.